O prawdziwych innowacjach (na przykładzie!)

Ile są warte i jak naprawdę powstają się innowacje?

Najlepiej do wyobraźni przemawiają przykłady, a początek kwietnia przypomniał mi, że trzy lata temu zmarł Bernard Daines, którego historia życia jest jednym pasmem innowacji technologicznych, które bezspornie wpłynęły na nasze codzienne życie.

     W latach 80 pracując jeszcze dla firmy 3Com był jednym z inżynierów pracujących nad wdrożeniem pierwszych kart sieciowych standard Ethernet (10 Mbps!), które to prace zakończyły się wprowadzeniem w 1982 r. na rynek pierwszych kart sieciowych Ethernet dla komputerów PC (nieco wcześniej były one dostępne dla komputerów Sun, VAX, PDP itp.). Sukces handlowy sieci Ethernet przeszedł wszelkie oczekiwania, lecz już na początku lat 1990 transmisja 10 Mbps stała się zbyt powolna. Bernard Daines postanowił „pójść na swoje” i w wieku 45 lat stał się znaczącym założycielem firmy „Grand Juction”, której łączny kapitał wynosił ok. 4 mln dolarów. Firma „Grand Junction” opracowała pierwsze na Świecie urządzenia sieci Fast Ethernet osiągające prędkość 100 Mbps, a więc 10x większą niż standard Ethernet. Nowy standard transmisji sieciowych okazał się tak atrakcyjny, że po 3 (trzech!) latach istnienia firma „Grand Juction” została sprzedana potentatowi w branży – CISCO Systems za 350 mln dolarów „in cash transaction”. To się nazywa zwrot z inwestycji!

     Bernard jednak na tym nie skończył i w 1995 założył za ok. 7 mln USD firmę Packet Engines, której logiem była parowa lokomotywa – wkrótce jednak okazało się, że ta firma jako jedna z pierwszych rozpoczęła dostawy na rynek sprzętu dla sieci Gigabit Ethernet. Produkty Packet Engines zostały wykorzystane do budowy w NASA pierwszego klastra linuksowego o nazwie Beowulf – lecz po ok. 3 latach firma Packet Engines znów została sprzedana – tym razem Alcatelowi za 325 mln dolarów w gotówce.

    Historia powtórzyła się jeszcze kilkakrotnie – kolejne firmy Bernarda opracowywały nowe technologie i następnie (wraz z tym technologiami) były sprzedawane „World Wide Packets” firmie liderowi sieci rozległych CIENA, innowacyjny data center „TierPoint” zakupiła Cequel Data Centers...

Bernard Daines powiedział kiedyś - „dobrze zarabia się na przemycie narkotyków i na wiedzy. Ale wiedza jest bezpieczniejsza, bo ten towar nie jest łatwo ukraść, a i zabicie jego właściciela jest nieopłacalne”. I dzięki temu „towarowi” Bernard Daines stał się najbogatszym biznesmenem w okolicach Spokane i jednym z najbogatszych w stanie Waszyngton.

Bernard Daines został wymieniony w „Newsweeku” wśród 100 osób, które znacząco wpłynęły na start XXI wieku.

     Tak właśnie powstają i rozwijają się prawdziwe innowacje. Prawdziwie innowacyjny pomysł jest początkowo testowany oraz rozwijany w stosunkowo niewielkich firmach, często finansowanych z pomocą „venture capitals”. Jeśli pomysł się sprawdzi i zyska akceptację pionierów („early adopters”) jest sprzedawany (często wraz z całą firmą) potentatowi w branży. Taka korporacja dysponuje odpowiednią strukturą promocji, sprzedaży, szkoleń i jest w stanie (w przeciwieństwie do małej firmy innowacyjnej) wprowadzić produkt na rynek oraz go unowocześniać i doskonalić.

Bernard Daines znakomicie rozumiał ten mechanizm – pytanie, czy w Polsce już dojrzeliśmy to realizacji takiej drogi...